Na ratunek Melsztynowi
Zamek w Melsztynie w końcu może doczeka się profesjonalnych
zabezpieczeń, poniżej
artykuł zamieszczony na stronie zakliczyn.pl, który w całości
skopiowałem.
Źródło:
http://zakliczyn.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=843&Itemid=48
Symbol doliny Dunajca,
ongiś największy zamek Południowej Kurtyny Obronnej Rzeczpospolitej
– zamek melsztyński, którego pozostałości od co najmniej
kilkudziesięciu lat nie były zabezpieczane i chronione, ma szansę na
ratunek. Przełomowym okresem stał się mijający 2008 rok. Trzeba
przypomnieć, że w 1944 roku, na podstawie dekretu Polskiego Komitetu
Wyzwolenia Narodowego, ruiny zamku melsztyńskiego stały się
własnością państwa. Obecnie właścicielem ruin pozostaje Skarb
Państwa, reprezentowany przez Lasy Państwowe – Nadleśnictwo Brzesko.
W związku z szybką i widoczną w ostatnich latach degradacją
pozostałości zamku w Melsztynie, Gmina Zakliczyn poczyniła starania
w celu przejęcia tego obiektu wraz z działką nr 173/2 o powierzchni
1,16 ha w użytkowanie (przepisy ustawy o lasach nie pozwalały Lasom
Państwowym na sprzedaż bądź bezpłatne przekazanie tego obszaru).
Umowa użytkowania została zawarta w dniu 15 kwietnia 2008 r.
pomiędzy Skarbem Państwa Lasami Państwowymi – Nadleśnictwem Brzesko
a Gminą Zakliczyn na podstawie przepisów art. 40, ust. 1, pkt. 8 (w
celu opieki nad zabytkami) ustawy z dnia 28 września 1991 r. o
lasach. Po zawarciu tejże umowy, burmistrz Kazimierz Korman podjął
starania o pozyskanie ekspertyzy konstrukcyjno-budowlanej.
Opracowanie ekspertyzy powierzył Burmistrz dr Stanisławowi
Kaczmarczykowi, który w październiku 2008 roku zakończył nad nią pracę i
dokument dostarczył do Urzędu Miejskiego w Zakliczynie w miesiącu
listopadzie. W ekspertyzie czytamy m.in. "skala i forma destrukcji ruin
zamku w Melsztynie wymusza podjęcie interwencyjnych zabezpieczeń w
trybie bardzo pilnym. Zaniechanie takich zabezpieczeń spowoduje
nieodwracalne uszkodzenia zabytkowych murów".
W pierwszej połowie grudnia rozpoczęło się przygotowywanie wniosku do
Urzędu Marszałkowskiego. Zajął się tym sekretarz gminy Janusz Krzyżak:
"Wniosek Gminy Zakliczyn dotyczy zabezpieczenia ruin zamku w
Melsztynie i został opracowany na podstawie ekspertyzy
konstrukcyjno-budowlanej z października 2008 r., opracowanej przez dr.
inż. Stanisława Karczmarczyka. Zarówno ekspertyza, jak również
przygotowany na jej podstawie kosztorys inwestorski (opiewający na kwotę
prawie 96.000 zł brutto) uzyskały pozytywną opinię Kierownika Delegatury
w Tarnowie Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Pozytywną opinię dla
planowanych przez Gminę Zakliczyn prac przy ruinach wydał także
Nadleśniczy Nadleśnictwa Brzesko, na terenie którego znajduje się
Melsztyn. Jeżeli wniosek uzyska dofinansowanie z budżetu województwa
małopolskiego (maksymalnie do 70% kosztów zadania), rozpoczęcie prac
zabezpieczających ruszy na wiosnę 2009 r. i potrwa do jesieni."
O tym jakie prace planowane są w Melsztynie, czytamy we wniosku.
Po
pierwsze są to prace zabezpieczające przy donżonie (baszta mieszkalna od
strony zachodniej):
- wykonanie
rusztowania na pełną wysokość ścian baszty od strony
wewnętrznej. Powinna to być osobna konstrukcja zamontowana
możliwie jak najbliżej ścian baszty. Rusztowanie powinno być na
wysokość ścian baszty, czyli na około 15 m w najwyższym miejscu,
- rozebranie
pokrycia prowizorycznego z płyt na wierzchu ścian baszty, ręczne
usunięcie roślinności – krzewy i poszycie oraz trawa z wierzchu
ścian baszty, oczyszczenie wierzchu muru,
- rozebranie
wierzchu ściany (około trzech warstw) z cegieł zwietrzałych,
których zaprawa nie trzyma mocno, oczyszczenie tych cegieł z
zaprawy do ponownego wbudowania,
- przemurowanie
pęknięć w ścianie zachodniej w środkowej części od wierzchu
ściany do sklepienia, pęknięcie jest miejscami przez całą
szerokość muru,
- naprawa
uszkodzonych miejsc, wymiana cegieł w ścianie zachodniej,
- przemurowanie
przesklepień łukowych nad oknami w ścianie zachodniej oraz
wzmocnienie ściany zachodniej względem ściany południowej i
północnej poprzez osadzenie ankry stalowej w bruździe ściany w
taki sposób aby można było później obmurować ją cegłą pełną.
Druga ankra powinna być w możliwie najniższym miejscu po zdjęciu
cegieł z wierzchu ściany po jej zewnętrznej części, aby również
było możliwe obmurowanie cegłą pełną od zewnętrznej części
ściany. Ankry powinny być zakończone blachami ze śrubami
mocującymi,
- wykonanie
dwóch warstw cegieł na wierzchu ścian z wyprofilowaniem spadków
wraz z wypełnieniem z zaprawy uszczelniającej typu "Aquafin".
Całość powinna stworzyć formę "daszku" zabezpieczającego ściany
baszty (donżona) przed destrukcyjnymi opadami atmosferycznymi,
- wykonanie
uzupełnienia ubytków ścian baszty (donżona) materiałem kamiennym
o podobnym kształcie i kolorystyce. Dotyczy to narożników
zewnętrznych oraz ubytków przy oknach. Przy ścianie południowej
należy wykonać odpowiedni skos, który zabezpieczy wyższą część
muru,
- wykonanie
ogrodzenia z siatki u stóp wejścia, które uniemożliwi dojście do
baszty (donżonu) przypadkowym osobom, na ogrodzeniu pojawią się
tablice ostrzegające o niebezpieczeństwie.
Po drugie są to prace zabezpieczające przy murze arkadowym (mur ze
strzelnicami) i przy zapadlisku po cysternie (część północna):
- wykonanie
dwóch filarów z kamienia o wym. 0,70 m x 0,70 m wraz ze
spoinowaniem i licowaniem dwustronnym filaru kamieniem,
- ręczne
usunięcie roślinności – krzewy i poszycie oraz trawa z wierzchu
muru arkadowego, oczyszczenie wierzchu muru,
- wykonanie
dwóch warstw cegieł na wierzchu ścian z wyprofilowaniem spadków
wraz z wypełnieniem z zaprawy uszczelniającej typu "Aquafin".
Całość powinna stworzyć formę "daszku" zabezpieczającego mur
arkadowy przed destrukcyjnymi opadami atmosferycznymi,
-
podstemplowanie zagrożonych miejsc przy murze arkadowym (łuków
oraz nadproży),
- wykonanie
ogrodzenia z siatki wokół zapadliska po cysternie celem
uniemożliwienia dostępu przypadkowym osobom, na ogrodzeniu
pojawią się tablice ostrzegające o niebezpieczeństwie.
Po trzecie wykonanie prac zabezpieczających w otoczeniu ruin zamku w
Melsztynie polegających na wykonaniu ogrodzenia z siatki od strony
północnej uniemożliwiające dostęp do ruin przypadkowym osobom. Na
ogrodzeniu pojawią się tablice ostrzegające o niebezpieczeństwie.
Oczywiście podstawowym celem tych zabiegów jest zachowanie dla
kolejnych pokoleń historycznego dziedzictwa zamku w Melsztynie. Mamy
nadzieję, że tego samego zdania będzie samorząd wojewódzki i prace
ratunkowe w Melsztynie ruszą zgodnie z harmonogramem już na wiosnę
przyszłego roku.
dodano:
29 grudnia 2008
|